PROSZĘ - nie kopiuj !

Protected by Copyscape Online Plagiarism Check

piątek, 30 marca 2012

KOTEK :)


Rodzinkę Przytulaczków powiększył dzisiaj nowy zwierzaczek :) 
Kotek ma na imię Moke i jest modelem testowym, który mam przyjemność tworzyć na życzenie pewnej sympatycznej osóbki :) Dobór wzoru tkaniny jest pomysłem zleceniodawczyni przedsięwzięcia, która jest także wielką fanką kotów -  ma ich aż i tylko 5 ! :) 

Moke został uszyty z prześlicznej szwajcarskiej bawełny o bardzo charakterystycznym wzorze. Deseń jak widać jest dla Kociaka idealny, ale sprawdzi się równie dobrze w moim nowym psim projekcie, który za jakiś czas także ujrzy światło dzienne... ale wszystko swoim czasie :)




Buzia Moke'a - oczka, nosek, wąsiki i wielgachny uśmiech - zostały wyszyte na próbę. Chciałam zobaczyć jak też się będzie całość prezentować i zobrazować wszystko Pani Agnieszce. A Pani Agnieszka, jak na profesjonalistkę przystało, doskonale wie, jak ma przyszły Kociak wyglądać i podsunęła swój pomysł na 'twarzowy, koci look' :))
Zanim się jednak nowy Kotek uszyje, Moke już znalazł nowego właściciela, z którym robi dosłownie wszystko, od oglądania TV, przez zabawy, pogadanki, jedzenie, aż po dzielenie łóżka! Mowa oczywiście o moim synku :) Żebyście widzieli, jak zakłada Kotu nogę na nogę - CZAD ;)))





Wraz z Moke'im, dziękuję Wam ślicznie za odwiedzinki :)
Życzę wszystkim pięknego weekendu!
...dużo słoneczka i  ciepła...

Z pozdrowieniami

Mariola



_______________________________

wtorek, 27 marca 2012

KONKURS WIOSENNY :)


Witajcie Kochani :)

Wiem, że nie brakuje tutaj kreatywnych duszyczek więc wpadłam na chwileczkę, by powiadomić Was o bardzo fajnym konkursie wiosennym, zorganizowanym przez markę Dremel.
Konkurs polega na tym, by na portalu pomysłodajnia.pl dodać zdjęcia własnoręcznie wykonanego projektu wiosenno-dekoracyjnego, wraz z opisem krok po kroku :)

Prace można zgłaszać do 09. kwietnia 2012r.
A nagrody, które można wygrać są po prostu WYMARZONE dla każdego, kto para się robótkowaniem! :)

Wszelkie szczegóły znajdziecie tutaj, klik ---> Wiosenna inspiracja z Dremelem <--- 
 Zerknijcie i... do dzieła ! :))

 


Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie !
... i miłego tygodnia życzę :)

Mariola



______________________________


sobota, 17 marca 2012

CZTEROLISTNA KONICZYNKA, na szczęście :)



Dzisiaj, 17. marca, w Irlandii, obchodzony jest Dzień Świętego Patryka - patrona Irlandii.
Według wikipedii:

"Dzień Świętego Patryka jest dniem wolnym od pracy w Irlandii[1], Irlandii Północnej[2], Nowej Fundlandii i Labradorze[3] oraz na Montserrat[4]. Najważniejszą tradycją obchodów dnia św. Patryka jest noszenie ubrań w kolorze zielonym. Zieleń to narodowy kolor Irlandii, nawiązujący do trawiastego krajobrazu wyspy i symbolizujący koniczynę przypisywaną tradycyjnie świętemu Patrykowi. Irlandczycy w wielu miastach organizują festyny i uliczne pochody, w których dominuje właśnie kolor zielony.
Głównym symbolem święta jest shamrock, który jest także jednym z symboli wiązanych tradycyjnie z Irlandią. Według legendy o św. Patryku, wykorzystał on tę roślinę aby wyjaśniać pierwszym irlandzkim chrześcijanom dogmat o Trójcy Świętej. Nie mogli oni zrozumieć jak to jest możliwe, że są trzy osoby Boskie a jednocześnie są one jednym Bogiem. Jeszcze inną tradycją związaną z obchodami Dnia św. Patryka jest tradycja picia whiskey[5]. Otóż jedna z opowieści o świętym podaje, że Patryk nastraszył szynkarkę, która nie dolewała pełnej miarki trunku, iż pojawią się w jej karczmie potwory. Karczmarka wystraszona, od tego czasu solidnie napełniała szklanice. Od tej chwili 17 marca pije się szklaneczkę whiskey zwaną "dzbanem Patryka".
17 marca jest dniem śmierci św. Patryka, stąd tego dnia co roku wspomina się jego życie i dokonania."*


Pierwszy raz spotkałam się z tym świętem na którejś lekcji języka angielskiego, będąc w szkole średniej. Potem całkowicie wyleciało mi to z głowy, ale dawało na krótko o sobie znać, gdy widywałam podawane w pubie zielone piwo :) A o tym, że  Dzień Świętego Patryka przypada właśnie dzisiaj, dowiedziałam się wczoraj i to zupełnie przypadkiem! I zainspirowała mnie ta informacja na tyle owocnie, iż powstała wczoraj broszka w kształcie koniczyny.
W pierwszym zamyśle miała być cała zielona i trzylistna, z ogonkiem, ale wiosenna aura udziela mi się na tyle mocno, że nie mogłam się powstrzymać i nie użyć koloru! W efekcie powstała kolorowa, kwiecista broszka w kształcie czterolistnej koniczynki, która będzie idealnym dodatkiem do wiosennego płaszcza :) 





W tej chwili nie bardzo mam możliwość, ale w najbliższym czasie pokażę wam jak wygląda zapięta na odzieży. Jest dużo ładniejsza niż na zdjęciu i naprawdę pięknie się prezentuje :)


♣ ♣ ♣


U nas dzisiaj, tak samo jak wczoraj, jest cudowna pogoda!
Cieplutko, słonecznie, idealnie na pierwsze wiosenne spacery... więc ruszamy z dzieckiem na przejażdżkę rowerkiem :) my oczywiście pieszo, ale Młody niechaj pedałuje!

Udanego, pięknego weekendu wam życzę!

z pozdrowieniami

Mariola



______________________________

wtorek, 13 marca 2012

KOLOROWE PTACTWO :)



Witajcie :)
Troszkę mnie nie było i jeszcze mnie troszkę nie będzie... Wszystko za sprawą zmiennej dość aury, która wywołuje choróbska, a te bezczelnie się nas uczepiają! I choć u mnie już wszystko dobrze, to dziecię jeszcze do końca tygodnia w domu wraz ze mną posiedzieć musi. Miejmy nadzieję, że jutrzejsza kontrola  u lekarza przyniesie dobre prognozy, najlepiej długoterminowe...

A że czas nagli i posiedzieć tak długo, jak bym chciała nie mogę, kończę gadać i wrzucam zdjęcia - dość marnej jakości, bo aura niestety nie rozpieszcza; jest szaro, buro i ponuro, zatem wybaczcie.


jako pierwsza dzień dobry powie gąska Grażynka :)








... druga przywita się gąska Halinka :)








... a tuż za nimi, czeka zniecierpliwiona, gąska Martynka :)








Udanego tygodnia Wam życzę!
Z pozdrowieniami

Mariola



______________________________

czwartek, 8 marca 2012

Dzień Kobiet



Drogie Panie, życzę Wam dzisiaj wspaniałego dnia :)
niech będzie wyjątkowy! 

pic via 

 Dzień Kobiet, 8.marca.2012



Z serdecznymi pozdrowieniami

Mariola

--------<-<-<--@


_______________________________

piątek, 2 marca 2012

Mój weekend z Marilyn :)


"Całe życie pisałem pamiętniki, ale to nie jest jeden z nich. To jest bajka, interludium, wydarzenie poza czasem i przestrzenią, które jednakowoż naprawdę miało miejsce. Właściwie czemu nie? Wierzę w magię. Moje życie, podobnie jak życie większości ludzi, jest serią małych cudów - dziwnych zbiegów okoliczności, które wypływają z niedających się kontrolować impulsów i dają początek niezrozumiałym marzeniom. Wiele czasu spędzamy, udając, że jesteśmy zwyczajni, ale wbrew pozorom każdy z nas wie, że jest wyjątkowy. 
Ta książka ma opisać cud - parę dni z mojego życia, w czasie których sen się ziścił, a moją jedyną zasługą było to, że nie zamknąłem oczu.(...)"  


Tymi właśnie słowami zaczyna się książka "Mój tydzień z Marilyn" Colina Clarka, którą jakieś półtora tygodnia temu zamówiłam w przedsprzedaży, a wczoraj odebrałam z księgarni. 
I tymi właśnie słowami żegnam się z wami na jakiś czas, krótki zapewne, bo z pewnością przeczytam ją jednym tchem! Prawda, że wciąga od pierwszych zdań?? :))

Rozpoczynam więc dzisiaj wieczorem mój weekend z Marilyn :) Zakopię się pod kocem, w wełnianych skarpetach, kubkiem gorącej herbaty w zasięgu ręki i ołówkiem wetkniętym we włosy upięte w koka... Chcę poznać ten cud i doświadczyć tej magii, i nie zamykać oczu... póki nie skończę czytać ostatniego zdania!






Życzę wam  wspaniałego weekendu !

Z serdecznymi pozdrowieniami

Mariola



______________________________