A teraz zdjęcia :)
Najpierw grupowe:
... i każda z osobna :)
... i klamerki, które, szczerze mówiąc, o wiele lepiej prezentują się w rzeczywistości niż na zdjęciu!
* * *
A na zakończenie:
... dziękuję Wam za miłe słowa i wszystkie komentarze :) Bardzo to miłe i budujące! I witam serdecznie nowe osoby, które powiększyły grono obserwatorów bloga. Dziękuję Wam również za to, że jesteście :)))
I uciekam już, bo czas biegnie, a ja zamiast aktywnie od ponad pół godziny spędzać czas, siedzę i piszę... :)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i przesyłam mnóstwo słońca! :)
Celtyckie zakrętasy to jeden z moich ulubionych motywów :-) i klamerki - fantastyczne!
OdpowiedzUsuńZakładki piękne, aż zal chowac je w ksiązce. Klamerki ekstra
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Bestyjeczko i Kasiu, dziękuję Wam pięknie! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że klamerki się podobają i zakładki też :)))
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :**
Śliczne zakładki... uwielbiam patynę, choć sama nie potrafię się z nią obchodzić :((( Pozdrawiam słonecznie.
OdpowiedzUsuńMiro, patyna jest naprawdę bardzo łatwa w obsłudze, jak się już raz spróbuje to potem idzie :) Chociaż, sama przymierzałam się do niej bardzo długo zanim ją kupiłam! Teraz uważam, że bez niej ciężko by mi było... ;)
OdpowiedzUsuńBędę polecać, bo naprawdę ułatwia cieniowania :) Nie poddawaj się tak od razu, popróbuj jeszcze, myślę, że powinnyście się polubić :)))
Dziękuję i ściskam mocno! :)
Jestem zachwycona tymi zakładkami i jeszcze bardziej klamerkami z delikatnym wzorem... czy to jest zrobione metodą decoupage? bo już tak od dawna przymierzam się do tej metody ale nie wiem czy jest dość prosta...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam