Do Wigilii zostały już tylko 23 dni...
Kalendarza adwentowego nie mam, przynajmniej takiego jaki mi się marzy...
Ale wczoraj, odwiedziła nas ciocia Agnieszka i przyniosła mojemu synkowi czekoladowy kalendarz adwentowy dla dzieci więc oficjalnie rozpoczęliśmy odliczanie :)
Miały być dziś 4 świece, ale nie zdążył dojść do mnie pewien rekwizyt, który bardzo chciałam Wam pokazać, wraz ze świecami oczywiście, więc odkładam to do następnego razu... :)
Wieczór mija mi spokojnie, przy rozpalonym kominku i blasku świecy, z lampką czerwonego wina, i dla odmiany, wyjątkowo zamiast książki, z filmem.
Świecę przyozdobiłam znaną Wam już gwiazdką z kory brzozy, motywem moim ulubionym ostatnio, oraz sznurkiem. W doniczce wrzos biały, suchuteńki! Mieszka z nami już od ponad roku, i tak bardzo mi się podobał, że postanowiłam go zasuszyć i zaprzestałam podlewania.
Jak widać nie stracił wcale uroku, zachował formę i codziennie cieszy moje oko :)
Życzę Wam, kochani, pięknego weekendu !
...dużo, dużo ciepła, bo chyba zima nadchodzi... :)
Z pozdorwianiami
Mariola
____________________________
Ha a ja wiem na co czekasz:)))Też mi się bardzo podoba,ale nie powiem nic więcej żeby nie zdemaskować tematu Twojego następnego posta:)Pochwal się koniecznie.Al czyni cuda;)Śliczny świecznik.Buziaki i miłej niedzieli
OdpowiedzUsuńJako adwentystka (protestantyzm)świąt nigdy nie obchodziłam aczkolwiek czas, dekoracje i całą otoczkę uważam za przepiękną polską tradycję. Ale nie taką gdzie w zalataniu, każda "pani domu" próbuje dopiąć wszystko na ostatni guzik a taką gdzie najważniejszy jest wspólnie spędzony czas z rodziną na przygotowaniach i tworzeniu dekoracji własnymi rękami...a nie w hipermarkecie.
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńCudownie cieple dekorscje w Twoim domku =)Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWażne że odliczanie rozpoczęte..my jesteśmy w proszku...ale czas się zmobilizować:)
OdpowiedzUsuńLubie takie dekoracje i do tego jesczez wrzos, pienie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też mam suchuteńki już wrzos :) I tez zostanie z nami jeszcze na długo, chociaż teraz dołącza do niego pewnie pachnące gałązki świerka, sosny i żywotnika :)
OdpowiedzUsuń