PROSZĘ - nie kopiuj !

Protected by Copyscape Online Plagiarism Check

środa, 16 marca 2011

KAMEA... moja pierwsza :)

Pokochałam len od pierwszego dotyku :) Kolor i zapach są niesamowite!
Od razu musiałam coś zrobić, bo bym nie wytrzymała... :)
I zrobiłam broszkę z motywem Kamei :)
Tak bardzo podobały mi się wisiory Joli_Zoli, że pod wpływem chcenia takiego jednego, nie zastanawiałam się długo nad tym jakiego motywu użyję :) Wiem, że to nic w porównaniu z tymi cudnymi wisiorami, ale dopóki nie kupię sobie tego wymarzonego, dumnie będę nosić swoją broszkę :)



 Pierścionek należał do mojej mamy. Będąc w szkole średniej nie mogłam się mu oprzeć i od tego czasu jest mój :) częściej leży w szkatułce, bo nie ma towarzystwa, ale chyba się to zmieni :)))



Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie!
Mam nadzieje, że wiosna wszędzie się już mości :)) 
Miłego dnia Wam życzę :)

Mariola


______________________________

28 komentarzy:

  1. Sliczna :) ja rowniez czekam na swoja kamee, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna, cudna, elegancka, kobieca, delikatna, oryginalna, niecodzienna, stylowa... zaraz wymyśle więcej przymiotników, tylko złapię oddech :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczna aż zabrakło mi słów.
    Moja ma ma ma broszkę z Kameą zawsze urzekał minie jej urok

    OdpowiedzUsuń
  4. Przesliczna broszka:)))tez bym z duma taka nosila:))
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  5. Genialny pomysł i super wykonanie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. niezwykle urocza i delikatne, po prostu cudna...pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Mariola, ta Camea jest piekna! Wyglada jak prawdziwa, dopiero po chwili dostrzeglam, ze to hatf. Super! Bardzo oryginalna i w moim guscie:-)
    buziole
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne połączenie "zgrzebnego" lnu i barokowej piękności.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochane moje, dziękuję Wam pięknie za wszystkie Wasze słowa! :))) Bardzo jest mi miło :)))

    Basiu - to nie haft! :) to klasyczny decupage na tkaninie! :)
    haftować niestety nie potrafię...
    :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bestyjeczko - dziękuję Ci :) ja też jestem bardzo zadowolona z efektu :) nie spodziewałam się, że tak fajnie się to zgra :)

    OdpowiedzUsuń
  11. świetna, elegancka, też bym z dumą nosiła :)

    OdpowiedzUsuń
  12. dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze, zapraszam, zapraszam:) u Ciebie też śliczniutko i ciekawie, podobają mi się te lniane wariacje:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Prześliczna! Masz dar do wszystkich prac z tkaninami, podziwiam to i trochę zazdroszczę. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale fajnie to wygląda ;). To połączenie delikatnego motywu z takim (dla mnie) niezbyt delikatnym materiałem daje naprawdę super efekt ;).

    OdpowiedzUsuń
  15. Rewelacja tylko pozazdrościć pomysłowości. Prezentuję się ekstra:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fantastyczna! A len faktycznie ma coś w sobie!

    OdpowiedzUsuń
  17. Kamea jest śliczna :) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  18. Wow, zjawiskowo piekna jest ta broszka ah...ale mi sie podoba.
    Pozdrawiam cieplusio

    OdpowiedzUsuń
  19. to decu???myślalam,ze to wydruk,świetna broszka:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo pomysłowa broszka! A pierścionek taki z duszą... :))

    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękna, bardzo miło u Ciebie...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  22. Przepiękna jest!!!
    Ślicznie dziekuję za odwiedzinki na blogu, to taki balsam dla duszy!Ciepło pozdrawiam i posyłam moc uścisków:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Przepiekna :) Rewelacyjny pomysl i wykonanie.Szkoda ,ze nie pokazalas zapiecia bo ja zawsze ciekawa jestem "tylnych" wykonczen :)
    Cudowna !
    Poz.Dana

    OdpowiedzUsuń
  24. Także uwielbiam len, to taki poczciwy materiał do wszystkiego pasuje... A Twoja broszka rewelacyjna! Świetnie wyszła bardzo mi się podoba!
    Pozdrawiam wiosennie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. O rajuśku jaka pięna! Noś ją baaardzo dumnie:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Sliczna broszka inna i orginalna i pierscionek rowniez cudowny pozdrawiam milo

    OdpowiedzUsuń
  27. cudowna, oczywiście zapisałam się na Candy z tą pięknością w roli głównej:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Z dumą ją noszę, Mariolko :) I budzi podziw mojej koleżanek :) Właśnie pod ostatnim Twoim wpisem napisałam komentarz w tej "sprawie" ;)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i za każde słowo pozostawione w komentarzu. Ogromnie się cieszę, że jesteś tutaj razem ze mną ♡